czwartek, 25 grudnia 2014
nie ma kogo
Zakładając że ktoś zarabia ten 1 mln euro rocznie, po odliczaniu podatku 75% zostaje mu 250 tys euro. Inny za to zarabia 800 tys rocznie po opłacie podatku zostaje mu 480 tys. przy 40% podatku. Wychodzi na to że bardziej bogatym jest ten co zarabia mniej we Francji 1. Po co Bogu nasze uwielbienie? Co On z tego ma? 2. Dlaczego Bóg pozwolił zabić swego Syna i jak to o Nim świadczy? 3. Po co ludziom była ofiara z innego człowieka? 4. Dlaczego kiedyś Bóg na ofiarę w "swoich świątyniach " chciał zwierzęta (najlepiej tam zabijane), a dzisiaj wystarczą mu tylko pieniądze? a u nas co też powinniśmy im powiedzieć co myślimy o tych ich podatkach , niech sobie nie myślą , ze z nami tak pograją jak nie będą mieli kogo opodatkować bo wszyscy damy dyla to chyba sami sobie będą spoglądać na ręce , może właśnie tego im potrzeba . niech poprostu będą zachowane pewne proporcje!!! wysokość zarobków i dochodów powinien zależeć os nakładu pracy, odpowiedzialności i być powiązany z szeregowym pracownikiem!! a nie niewolników robić z ludzi Nie przedłużą, bo to nie bananowa republika ciemniaków jak polska. Tu podatek belki miał być przejściowy. Vat 23 % też. Całe tysiące niszczących mafijnych pseudoprzepisów też. Nie przedłużą, bo Francuzi, to nie polaczki cienogrodowe. Tam Holland wszystko co obiecał, to wprowadził, oraz w odpowiednim czasie to co było uciążliwe, to się skończylo. A zmian było bardzo dużo obiecanych. Np śluby gejów, podatki od najbogatszych, obniżenie wieku emerytalnego, który sarcozy podniósł do 62,5 roku życia on obniżył do 60. A wy polskie ciemniaki żyjcie jak buraki dalej z tymi waszymi popaprańcami i mafią sądowniczą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz