sobota, 16 stycznia 2021

Europoejska pula

Wiem, że firma Pfizer równocześnie prowadzi rozmowy na temat dostaw szczepionek do Chin. To jest rynek, który jest wręcz nieskończony. Nie wiem, na ile to mogło wpłynąć na fakt, o którym rozmawiamy. Ale delikatnie mówiąc, sytuacja jest dość trudna - komentuje w rozmowie z WP abcZdrowie informację o tymczasowym ograniczeniu szczepionek firmy Pfizer do krajów UE wirusolog. W piątek 15 stycznia koncern Pfizer poinformował o tymczasowym ograniczeniu dostaw szczepionek przeciw COVID-19 dla całej Europy. Dostawy mają być spowolnione na przełomie stycznia i lutego, i trwać od trzech do czterech tygodni. Firma tłumaczyła to koniecznością przeprowadzenia prac remontowych w fabryce Puurs w Belgii, gdzie szczepionki są produkowane.Marzenie, niestety dla nikogo nie braknie... ale kocomłota z tymi Chinami to tylko cieć z demencją i tremensem mógł wymyślić, propagandę trzeba z głową robić inaczej przynosi odwrotny skutek niż zamierzany, co od roku przez 24h/dobe słuchając i czytając wypowiedzi kałtorytetów widać w Polsce doskonale... Dzięki procesory, może to celowe działanie
"Pfizer i BioNTech opracowały plan, który pozwoli na zwiększenie mocy produkcyjnych w Europie i zapewni znacznie więcej dawek w drugim kwartale" - napisano w komunikacie, który został opublikowany w piątek na stronie BioNTech.W komunikacie dodano, że koncerny "nieustannie pracują nad dalszym rozwojem kampanii szczepień na całym świecie, nie tylko poprzez zwiększanie własnych mocy produkcyjnych, ale także poprzez dodawanie kolejnych dostawców, a także producentów kontraktowych w celu zwiększenia całkowitej zdolności produkcyjnej".Bardzo trudno jest na tym etapie cokolwiek powiedzieć, dlatego że w Europie zaczęły się podchody. Zresztą u nas, w Polsce, były namowy, aby kupować szczepionki poza tzw. "pulą europejską". I to jest dość interesujący problem, ponieważ takie podchody prowadzą z reguły do albo zmian w cenach, albo zmian w dystrybucji szczepionki. Nie mam zielonego pojęcia, który z tych elementów mógł mieć wpływ, a nie chcę spekulować, gdy nie mam dostatecznych informacji - twierdzi ekspert. Z harmonogramu udostępnionego na stronie rządowej wynika, że między 18. a 24. stycznia do Polski miało trafić 354 tysiące kolejnych dawek preparatu firmy Pfizer.ak więc kto się zaszczepił to się zaszczepił i w dodatku ma zagwarantowaną drugą dawkę. Nic dziwnego, że od chwili pojawienia się szczepionek wbrew ustaleniom doszło do tak wielu przekrętów. Zamiast lekarzy i pozostałych pracowników opieki zdrowotnej (używam pojęcia opieka zdrowotna ponieważ w 1999 roku całkowicie zniesiono w Polsce "służbę zdrowia") zaszczepili się członkowie elit politycznych i celebryci wraz z krewnymi i znajomymi królika. Kiedy będą kolejne szczepionki, nie wiadomo, przerwa w dostawie sugeruje, że kolejne dostawy powinny być przebadane, bo nie ma żadnej gwarancji, że będą to szczepionki tej samej jakości. Wiemy z doświadczenia, że koncerny farmaceutyczne produkują np leki różnej jakości w zależności od tego kto jest odbiorcą. W krajach afrykańskich, najczęściej za zgodą tamtejszych rządów w aptekach są leki o tej samej nazwie i w identycznym opakowaniu co w Europie, które nie leczą, bo mają inny skład. Są kraje, jak np Indie gdzie udrażnianie rur sprężyną za zgodą rządu produkuje się lekiLudzie obudzcie sie! To nie jest zadna szczepionka! Wirus- grypa zostal napompowany przez skorumpowane media ktore wziely ogromna kase aby siac panike i strach wsrod ludzi! Zyjemy w czasie APOKALIPSY i doszlismy wlasnie do ZNAKU BESTII...otworzcie Biblie i zacznijcie wierzyc w Boga a nie w kase bo juz niedlugo jej nie bedzie.... Pierwszy o graniczeniu dostaw szczepionek do krajów UE poinformował dyrektor norweskiego instytutu zdrowia Geir Bukholm. Zgodnie z planem Pfizer miał wysłać do Oslo w kolejnej cotygodniowej dostawie 43 785 dawek szczepionek, ale w związku z ograniczeniami, do Norwegii przybędzie ich 36 075, a więc o 7710 mniej. To oznacza spadek w dostawie o 17,7 procent.Trudno stwierdzić, co jest rzeczywistą przyczyną zredukowania liczby szczepionek do krajów Unii Europejskiej. W tej chwili mamy dość utrudnioną sytuację. Wiem, że firma Pfizer równocześnie prowadzi rozmowy na temat dostaw szczepionek do Chin. To jest rynek, który jest wręcz nieskończony. Nie wiem, na ile to mogło wpłynąć na fakt, o którym rozmawiamy. Ale delikatnie mówiąc, sytuacja jest dość trudna. Argumentacja o wstrzymaniu dostaw po to, by w przyszłości je zwiększyć, wydaje mi się mało przekonująca

na pierwszym miejscu

Dla antenatów w Polsce ,zawsze na pierwszym miejscu był ich osobisty interes ekonomiczny. Dla poddanych ze spisu inwentarza w folwarku było obojętne czy Najjaśniejszy Pan siedział w Moskwie dla tych ze wschodu, czy też we Wiedniu dla tych z Galicji ,albo w Berlinie dla Ślązaków i Kaszubów. Pierwsi władcy Polski nawet po polsku nie mówili .Niemcy widzą i walczą o swoje miejsce w "nowej architekturze świata". Nic nowego. Polska polityka zapatrzenia i uzależnienia od USA nie jest polityką, a rodzajem wasalizmu, odmianą serwilizmu. Sikorski nazwał ten rodzaj serwilizmu "murzyńskością". Diagnoza prawidłowa, niestety i jemu nie udało się zerwać z tym serwilizmem. Polityka jest wtedy, kiedy kluczy się między Wschodem i Zachodem, pilnie bacząc na własne interesy. Nie ma "złego" Wschodu, ani "złego" Zachodu. Są polskie interesy. Polska ma wspaniałe położenie w centrum Europy. Ale należy pamiętać, że jesteśmy w centrum Europy, tylko wtedy, kiedy blisko niej są Białoruś i Rosja. Jeśli nasi odsyłają Łukaszenkę i Putina na niedźwiedzie, Białoruś z Rosją płyną gdzieś daleko za krąg polarny. Wtedy Polska staje się krajem peryferyjnym Unii, tak jak Portugalia czy Grecja. Czy biznes zechce inwestować pieniądze w kraj peryferyjny? Czy lepiej inwestować w "Bieszczady" Europy czy "Aleje Jerozolimskie" Europy. Wiadomo,że w ciągu najwyżej kilkunastu lat Chiny zepchną USA z piedestału- największej gospodarki świata i najnowocześniejszej, w związku z czym zmieni się układ sił na świecie> Chiny wsparte potęgą militarną Rosji przyciągną w orbitę swoich wpływów dużo państw< Europa Wiadomo,że w ciągu najwyżej kilkunastu lat Chiny zepchną USA z piedestału- największej gospodarki świata i najnowocześniejszej, w związku z czym zmieni się układ sił na świecie> Chiny wsparte potęgą militarną Rosji przyciągną w orbitę swoich wpływów dużo państw< Europa jeżeli ma coś znaczyć w jutrzejszym świecie tez musi blisko współpracować z Chinami
Usa , w związku z faktem ,ze w ostatnich 160 latach, poczynając od zagarnięcia Meksykowi w 1848 roku terenów na Zachód od Missisipi do Pacyfiku, a pózniej obalając dziesiątki rządów za granicą i niszcząc wiele krajów, np Wietnam , Jugosławie , Irak, Afganistan , Libię , Syrie , gospodarczo Ukrainę , to wiele krajów będzie się starać odsunąć od nich i nie mieć z nimi nic wspólnego< ponadto w samych USa powstanie duży konflikt rasowy związany z przewagą ludnosci kolorowej nad białą ,a także na tapecie stanie sprawa dominacji obecnej nacji rządzącej USA.